24 sty 2014

Buraki

Pierwszy kulinarny wpis się gotuje. Zaczynamy od buraków. Nigdy dobrze mi się nie kojarzyły. Pamiętam je z dzieciństwa jako ciepłą breję, która na kilometr śmierdziała octem. Skutecznie zniechęciło mnie to do jedzenia buraków na długi czas. Jednak nie dawno odkryłam ich urok. 





Dlaczego warto jeść buraki?
- Zawierają witaminy C i A oraz betacyjany - wpływają one na odporność i wygląd skóry.
- Posiadają dużą zawartość kwasu foliowego - szczególnie potrzebny kobietom w ciąży, dodatkowo odświeża naszą cerę.
- Zawierają także potas, który dobrze wpływa na ciśnienie tętnicze krwi oraz wapń, który jest budulcem kości i zębów (pewnie dlatego tak namiętnie panie kucharki w przedszkolu gotowały nam te buraczki).
- Są źródłem błonnika - szczególnie ważna informacja dla osób odchudzających się, błonnik jest ważny podczas procesu przemiany materii, co więcej 100 gram buraka to około 40kcal. To naprawdę niewiele.
- Dodatkowo mają w sobie duże ilości żelaza
- Są po prostu tanie - kilogram buraków kosztuje nie całe 1,50 zł.



Co z tym burakiem zrobić?



Ugotować - pamiętajcie, aby gotować buraki w skórce - wtedy stracą mniej soku. Takie ugotowane buraki można zetrzeć na tarce, dodać cebulkę i trochę octu balsamicznego, przyprawić do smaku pieprzem i surówka gotowa. Jeśli chcesz ją zrobić na ciepło, zdecydowanie polecam podgrzać naszego bohatera w garnuszku z odrobiną masła, pieprzu i imbiru.

Upiec:

        - NA SAŁATKĘ! Surowy, nie obrany burak piecze się w piekarniku niecałe 2 godziny w tempetraturze 170 stopni, z pieczonego buraka możemy zrobić pyszną sałatkę. Rukola/roszponka/lodowa/dębolistna + pokrojony w kostkę, upieczony burak + ser bałkański (opcjonalnie feta, jednak ma dużo soli i jest zdecydowanie mniej zdrowa i bardziej kaloryczna) + oliwa z oliwek. Sałatę możemy też zastąpić szpinakiem, a będą też pasować idealnie: oliwki, brokuły, pomidorki koktajlowe czy szczypiorek.

        - NA CHIPSY! Obranego buraka kroimy w jak najcieńsze plasterki, obsypujemy ulubionymi przyprawami, wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 150 stopni na około 15 minut z każdej strony. Musimy pilnować aby się nie spaliły. I tak oto mamy pyszne, zdrowe chipsy buraczane

        - NA CIASTO! Nigdy bym nie pomyślała, że z buraka można upiec ciasto, a jednak się da. Jeszcze nie próbowałam, ale zostawiam Was z przepisem Ewy Wachowicz.

Składniki:
3 - żółtka
1½ szklanki - cukru
1 szklanka - oleju
aromat waniliowy
1 szklanka - startych buraków
1 szklanka - startej marchwi
½ szklanki - posiekanych orzechów włoskich
2 szklanki - mąki
2 łyżeczki - proszku do pieczenia
½ łyżeczki - soli
4 - białka

sól

Przygotowanie:

Żółtka utrzeć z cukrem, dodać olej i aromat. Wmieszać buraki i marchew, następnie orzechy. Wsypać mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia i solą. Dokładnie wymieszać. 

Białka ze szczyptą soli ubić na sztywną pianę, powoli i delikatnie wmieszać do ciasta. Przełożyć do formy, piec w temp. 180 st. C przez 1 godz. i 15 min.

Wycisnąć - obrane, pokrojone kawałki buraka wsadzamy do sokowirówki. Na jedną szklankę wystarczy wam jeden większy burak. Jeśli mamy taką ochotę możemy dodać: marchew, jabłko, sok z cytryny. Gotowy napój możemy rozcieńczyć wodą.

Także moi kochani! Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...