Ostatnio do klubów fitness wkroczyły kettlebells. Są to odważniki z uchwytem, które były używane od 1700 roku przez rosyjskich żołnierzy. Także "czajniczki" po prostu wróciły do łask. Swoją drogą już wiem, dlaczego studentce rusycystyki spodobały się kettlebells. Chciałam spróbować takich zajęć od chwili gdy pierwszy raz trzymałam w ręku kettle podczas treningu personalnego. Następny na liście jest crossfit ;)
Na czym polegają ćwiczenia z kettlebell?
Mogłoby się wydawać, że trzymając przez 40 minut obciążenie w ręku będziemy ćwiczyć tylko ramiona i barki. Otóż nie, wzmacniamy całe ciało, pracują wszystkie mięśnie. Taki typ obciążenia zmusza nasze mięśnie do większego wysiłku niż zwykłe hantle. Nawet jeśli obciążniki ważą tyle samo to zmienia się zupełnie środek ciężkości. Wymaga on balansu ciała, zaangażowania wszystkich mięśni, mocnego napięcia brzucha w celu odciążenia kręgosłupa. Łączymy też trening cardio i siłowy - czyż nie piękne dwa w jednym. Wiele z was narzeka na nudne maszyny do cardio, a wybierając kettlebells spalisz kalorie, wypocisz toksyny i zgubisz tłuszczyk. To nie prawda, że jest to trening tylko dla facetów. Ja byłam na zajęciach przeznaczonych tylko i wyłącznie dla pań.
Jak wyglądają treningi w praktyce?
źródło - Lejdis Studio Olsztyn |
Ah zapomniałam o minusach.40 minut martwego ciągu i swingu... Nudziłam się, niestety jestem osobą, która lubi zmiany ćwiczeń i dynamikę. Co więcej trener nie liczy powtórzeń i naprawdę głupio robi się kolejną serię, gdy inni stoją i patrzą się na kettle pod swoimi nogami. A może to tylko moje wrażenie i taki brak kontroli powtórzeń jest dobry? Każdy ćwiczy na ile chce i ma ochotę. Jednak mnie ćwiczenie w grupie, kolejne serie i słowa trenera - jeszcze tylko 4 motywują. Nie ważne, że boli, że już sił brakuje, że piecze - to tylko 4 powtórzenia.
Swing |
Martwy ciąg |
Byłam na kilku zajęciach z tymi obciążeniami, i byłam zadowolona, teraz sama zastanawiam się nad kupieniem takiego jednego kettlebell`a, to fajna zabawa na dni, kiedy chce się poćwiczyć, ale nie chce się robić nic szczególnie dynamicznego.
OdpowiedzUsuńFajny post :)
Przy okazji zapraszam Cię na mojego bloga silnaja.blogspot.com