Składniki:
- 1 i 3/4 szklanki mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody
- 3 łyżki kakao (przetestowałam też te rozpuszczalne, co dzieci piją - babeczki wychodzą słodsze i jeśli nie dodasz czekolady będą trochę wyrobem czekoladopodobnym)
- 1/4 szklanki cukru pudru (3/4 szklanki dla tych co wolą słodkie)
- Garść groszków czekoladowych w gorzkiej czekoladzie (nie są koniecznie, ja je dodałam, bo były akurat pod ręką)
- Pół tabliczki gorzkiej czekolady (mleczna też się nada)
- 1 szklanka mleka
- 1/2 szklanki oleju
- 1 jajko
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego (ja zrezygnowałam, nie przepadam za tym smakiem)
Wykonanie:
1. Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia i sodą do dużej miski,
dodać kakao, cukier puder, groszki i posiekaną czekoladę.
2. W drugiej misce wymieszać mokre składniki: mleko, jajko,
olej, ekstrakt waniliowy.
3. Do miski z suchymi składnikami przelać mokre. Wymieszać za
pomocą drewnianej łyżki. Nie przejmować się grudkami, mieszać tylko do
połączenia się składników. Najlepiej
wymieszać ręcznie za pomocą drewnianej łyżki (nie przejmować się grudkami).
4. Gotowe ciasto przekładać do papilotek, wykładamy do 2/3
wysokości. Idealnie nadaje się do tego łyżka do lodów.
5. Piec w temperaturze 185 st.C. około 20 minut.
SMACZNEGO!
Do tej pory kupowałam takie gotowe, mam nadzieję, że te okażą się godną alternatywą :)
OdpowiedzUsuń