Szybki, prosty chleb bezglutenowy.

Kto powiedział, że będąc na diecie bezglutenowej/minimalizując gluten w diecie nie można jeść chleba? Można - jak go sobie sami zrobimy. Ten ze sklepu podobno nie powala smakiem. Za to ten z własnego piekarnika jest pyszny, puszysty i delikatny jak bułeczka. Z podanej ilości składników wychodzi jedna niewielka keksówka chleba. Zachowując podane proporcje możemy miksować rodzaje mąk, co zmienia smak chleba. Jego minusem jest to, że trzeba go zjeść tego samego dnia lub najpóźniej następnego.

SKŁADNIKI:

- 50 g mąki ryżowej / ziemniaczanej

- 100 g mąki ziemniaczanej / kukurdzianej

- 70 g mąki gryczanej / ryżowej

- 2 łyżeczki suszonych drożdży

- 300 ml letniego mleka / kokosowego

- jajko

- łyżeczka soli

- łyżeczka cukru

WYKONANIE:

1. W garnuszku gotujemy mleko, aby było letnie.

2. Mąki łączymy ze sobą. Dodajemy drożdże, cukier i sól.

3. Mieszamy ze sobą składniki i wlewamy mleko, cały czas wyrabiając ciasto łyżką lub miskerem.

4. Gdy składniki się połączą dodajemy jajko i dalej mieszamy.

5. Po kilku minutach przekładamy do miski i przykrywamy ściereczką lub folią.

6. Miskę stawiamy w ciepłym miejscu na godzinę.

7. Następnie wyrośnięte ciasto przekładamy do formy wysmarowanej masłem. 

8. Formę przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na jeszcze 45 minut. (Ja wstawiłam od razu do piekarnika.)

9. Chleb pieczemy z 190 stopniach przez 35-45 minut. Chleb będzie gotowy w momencie, aż skórka się zarumieni, a po wbiciu w ciasto wykałaczki, będzie ona sucha.