Jestem brzydka i do niczego!

Kolejny raz stoisz w przymierzalni. Wiesz, że w rozmiar 36 nie mieścisz się od 3 lat, więc znów wybierasz między - workowatym swetrem, który ukryje całą sylwetkę i spodniami, które chociaż odrobinę przykryją fałdkę na brzuchu. Stoisz przed lustrem mówiąc - JESTEM BRZYDKA, bo mam kilka centymetrów za dużo. Cały dzień potem nie masz ani humoru, ani chęci do działania.

A co z pracą/szkołą/studiami? No tak tutaj potrafisz powiedzieć tylko: jestem głupia, jestem beznadziejna, jestem do niczego, nic mi nie wychodzi, tego nie potrafię zrobić, na pewno mi się nie uda. Czy to projekt w pracy, czy to sprawdzian z nielubianego przedmiotu, czy znów oblane kolokwium. Wszystko kończy się płaczem, zajadaniem stresów, ukrywaniem się w swoich czterech ścianach i dużą dawką negatywnego nastawienia. Przecież JESTEM DO NICZEGO.

No dobrze, wyobraziłaś sobie taką sytuację? Może nawet sama się w takiej znajdujesz lub znajdowałaś? Koniec z tym. Tak najzwyczajniej w świecie powiedz dość. Koniec wmawiania sobie takich rzeczy. Nie jest to do niczego potrzebne. Bez wiary w swoje możliwości, odrobiny pewności siebie nie pójdziesz naprzód. Będziesz się bać podejmowania decyzji, a życie to jedno wielkie pasmo podejmowania decyzji. Niektóre są lepsze inne gorsze, ale bez tego nie ruszysz dalej. Krok pierwszy - polubić siebie. Zaakceptuj to jak wyglądasz i zdaj sobie sprawę z tego, że nie jest to najważniejsze. Może to zabrzmieć patetycznie, ale uśmiech na twarz, głowa do góry, pierś do przodu i działaj. 

Jak polubić siebie?

- wypisz 5 rzeczy, które w sobie lubisz  (jeśli nie przepadasz za swoim rozmiarem znajdź inne - włosy, dłonie, a może piękne paznokcie)?

- wypisz 3 rzeczy, których w sobie nie lubisz - tak tylko i aż 3

- mów do siebie i bądź przy tym miła - dialog wewnętrzny wcale nie jest oznaką wariactwa, wszyscy to robimy

- bądź wdzięczna - wieczorem, zanim zaśniesz znajdź 2 rzeczy, za które jesteś wdzięczna, a od razu spojrzysz na świat w lepszych kolorach

- jeśli ktoś powie Ci komplement uśmiechnij się i podziękuj - niby logiczne, ale wiele osób jest zawstydzonych lub zaprzecza, a tego nie robimy

- bądź aktywna, pij dużo wody i wysypiaj się - naukowcy dowiedli, że wpływa to znacząco na nasze samopoczucie

Jak osiągnąć cel?

Pewnie większość z Was zajrzy tu z powodu zgubienia kilku kilogramów, więc sprawdź jak osiągnąć cel (wskazówki odnoszą się nie tylko do odchudzania!).

- znajdź swój cel

- miej świadomość do czego zmierzasz, jeśli pragniesz czegoś co nie jest do końca sprecyzowane tym ciężej znaleźć zapał

- przystąp do działania

- podziel dochodzenie do niego na mniejsze etapy

- ciesz się z każdego małego kroku, który przybliża Cię to osiągnięcia wyznaczonego celu

- szukaj wsparcia u innych, bo to w otaczających Cię ludziach tkwi siła i motywacja

- NIE unikaj błędów, na drodze do spełnienia marzeń popełnisz ich wiele. Każdy musi popełnić swoje błędy i wyciągnąć z nich wnioski